piątek, 28 grudnia 2012
"Dzidzia" - Sylwia Chutnik
Autor: Sylwia Chutnik
Tytuł: Dzidzia
Wydawnictwo: Świat Książki
Seria/cykl wydawniczy: Nowa proza polska
Rok wydania: 2010
Liczba stron: 174
Kategoria: literatura piękna
Książka dość specyficzna, mimo humorystycznego klimatu jest pełna metafor. Autorka wytyka polakom brak sił do mobilizacji, brak organizacji. Ogólnie książka opisuje historię naszej Polski podczas II Wojny Światowej, a później mówi o losach tak zwanej Dzidzi, która pokutuje za grzechy swojego narodu. Jest zmaterializowaną Polską, brak nóg i rąk daje nam do zrozumienia, że jesteśmy kalekim narodem, oprócz tego dziecko było inwalidą i nie potrafiło mówić. Co za tym idzie, na tle świata Polska jawi się jako właśnie kaleka, albo naród milczący bez własnego zdania, bo by mieć własne zdanie, trzeba mieć pozycję i pieniądze, a Polska to biedny kraj.
Pierwszy raz spotykam się z książką napisaną w tak specyficzny sposób i jest to coś interesującego. Język, jakim posługuje się autorka jest raczej prosty, mniej więcej taki, jakiego używa się na wsiach. Odnośnie wsi przedstawione są też różne przesądy, jak np. "co pomyślą sąsiedzi". Bohaterowie książki są bardzo skrzywionymi ludźmi ze skrajnymi przekonaniami odnośnie religii, pieniędzy i całego świata. Liczą się z opinią innych, nawet za bardzo.
Po przeczytaniu książki znalazłam na Youtube.com filmiki pani Sylwii Chutnik, która oprowadza nas po Warszawie i pokazuje miejsca opisane w książce. To historii dodaje nieco szczegółów, za co duży plus dla pomysłowego wydawnictwa :)
Do przeczytania książki zapaliłam się, gdy dowiedziałam się, że moja druga połówka na studia ma przeczytać i zreferować wybraną przez siebie książkę. Za namową jego znajomych wybraliśmy i zamówiliśmy tę książkę. Na początku miałam bardzo mieszane uczucia i czytając niektóre fragmenty płakałam ze śmiechu, co jeszcze mi się nie zdarzyło. Dopiero podchodząc z dystansem byłam w stanie zauważyć jakiś głębszy przekaz i te wszystkie metafory.
Z całą pewnością ją polecam, bo spostrzeżenia autorki są bardzo ciekawe :)
czwartek, 20 grudnia 2012
"Trucizna doskonała" - Amanda Quick
Autor: Amanda Quick
Tytuł: Trucizna doskonała
Wydawnictwo: Amber
Seria/cykl wydawniczy: Romans historyczny
Rok wydania: 2012
Liczba stron: 288
Kategoria: romans
Tłumaczenie: Małgorzata Dors
Książka opowiada o pewnej wybitnej botaniczce oraz detektywie, których połączyło morderstwo i kradzież. Oboje zostali włączeni do sprawy w celu rozwikłania zagadki. Ona, obdarzona nadludzkim przeczuciem, dzięki któremu mogła zdiagnozować truciznę po zapachu pomieszczenia, osoby czy też po dotknięciu otrutego. On, wybitny detektyw z paranormalnymi przeczuciami, których nie da się od tak wytłumaczyć.
Lucinda chciała rozwiązać tą zagadkę, by detektyw Spellar ze Scotland Yardu, który dostał tą sprawę jej nie obwiniał. Truciznę, którą został otruty arystokrata mógł przyrządzić jedynie uzdolniony botanik. Z jej ogrodu zniknęła niebezpieczna roślina, z której została przyrządzona skomplikowana trucizna. By oczyścić się z zarzutów, jakie niechybnie by usłyszała od pana Spellara, zatrudniła Caleba Johnsona, który posiadał ten paranormalny instynkt. Sprawa jest pełna zawiłych sytuacji i niewyjaśnionych okoliczności.
Ocena: 10/10
niedziela, 2 grudnia 2012
"Metamorfoza" - Margot Dalton

Autor: Margot Dalton
Tytuł: Metamorfoza
Wydawnictwo: Harlequin Enterprises
Seria/cykl wydawniczy: Super Romance
Rok wydania: 1994
Liczba stron: 315
Kategoria: romans
Tłumaczenie: Krystyna Sławińska
Leah Temple odzyskała świadomość dopiero w szpitalu. Młoda kobieta nie mogła przypomnieć sobie nazw otaczających ją przedmiotów. Nazwy jednych przypominały się jej od razu - innych nie mogła sobie przypomnieć. Mówiła jak małe dziecko, które dopiero poznaje pierwsze słowa. Z czasem zaczęła mówić więcej. Lekarz zdiagnozował amnezję. Dziewczyna po ocknięciu się, nie wiedziała nawet jak się nazywa. Była dosłownie jak małe dziecko. Wszystko poznawała na nowo. Była wspaniałą kobietą. W szpitalu Doris, pielęgniarka którą bardzo polubiła, pomagała jej uczyć się wszystkiego.Leah na początku była bardzo słaba i obolała. W szpitalu znalazła się, z powodu ciężkiego pobicia, jakiego doznała na jednej z ulic. Jej mąż przybył do szpitala i gdy się przebudziła, ujrzała jego zgorzkniałą twarz. Jego oczy wyrażały tak ogromną nienawiść do niej, że bała się go. Kiedy dowiedziała się, że już wkrótce opuści szpital, by udać się do domu męża była przerażona. Przed jej wypadkiem była kobietą egocentryczną, zadufaną w sobie, która nie znosiła sprzeciwu i wszyscy, bez wyjątku musieli być jej podporządkowani. Swojego męża nienawidziła, przez co on przestawał wierzyć w siebie. Tak bardzo ją kochał, a ona stale traktowała go z pogardą. Jej szydercze słowa i ironiczny śmiech zawsze tak bardzo go raniły. Patrząc na niewinną i kruchą kobietę w łóżku szpitalnym nie mógł uwierzyć, że to ta sama kobieta. Bez ogromu polakierowanych, sztucznie wyglądających włosów i bez tego mocnego, wyzywającego makijażu wyglądała tak bezbronnie. Lekarz zapewniał Paula, że to jest amnezja i że ona nie pamięta nic ze swojego życia, co wydarzyło się przed wypadkiem. On jednak nie chciał w to uwierzyć. Był przekonany, że to jej kolejna gra. Przed wypadkiem otrzymała papiery rozwodowe.
Na tym etapie zakończę streszczenie i zachęcam do czytania :)
Jest to druga książka, która dotyczyła tematu amnezji i została przeczytana przeze mnie. Jest to zdecydowanie fascynujący temat. Oczywiście opisana powyżej książka została wydana w 1994r, a od tego czasu minęło 18 lat i medycyna uległa znacznemu rozwinięciu. Teraz na pewno wiemy więcej na ten temat.
Książka dostaje duży plus za to, że został podjęty ten konkretny temat oraz za to, że nie kończy się punktem kulminacyjnym zajmującym około 3 linijek, tylko jest bardziej złożona. Bardzo ciekawa książka. Polecam :-)
Ocena: 8/10
wtorek, 27 listopada 2012
"Przestępstwo sprzed lat" - Dawn Stewardson
Autor: Dawn Stewardson
Tytuł: Przestępstwo sprzed lat
Wydawnictwo: Harlequin Enterprises
Seria/cykl wydawniczy: Super Romance
Rok wydania: 1995
Liczba stron: 315
Kategoria: romans
Tłumaczenie: Andrzej Szydłowski
Abby, nastoletnia dziewczyna zaszła w ciąże z jej chłopakiem Rayanem. Zdobyła się na odwagę i powiedziała mu o tym. On przytulił ją i zapewnił, że wszystko się jakoś ułoży, że wezmą ślub. Tego samego dnia, gdy później przesiadywali u niego do drzwi zapukała policja. Okazało się, że ze sklepu ojca Abby skradziono 3 broszki. Były warte ogromne pieniądze i podejrzenie padło na Rayana, bo tego dnia zakupił pierścionek dla Abby właśnie w tym sklepie jubilerskim. Przeszukując dom nic nie znaleźli. Ostatnie miejsce do przeszukania to samochód. Pod samochodem policjant znalazł torebkę foliową z dwiema broszkami skradzionymi ze sklepu jubilerskiego.
Abby wierzyła mu, gdy zapewniał ją, że to nie on. Musiał jednak iść do więzienia. A jej rodzice postawili ultimatum. Ma szansę urodzić dziecko i ukończyć szkołę, bo pomoże jej matka w wychowywaniu dziecka, jeżeli zerwie wszelkie kontakty z Rayanem. Lub nie będzie mogła liczyć na pomoc rodziców, ale za to będzie mogła kontaktować się z ukochanym. Decyzja nie była łatwa, ale w końcu uznała, że musi zapewnić sobie jakąś przyszłość, sobie i dziecku. Postanowiła ukończyć szkołę i później zająć się dzieckiem.
Jak dalej potoczy się ich historia? Czy synek Abby pozna ojca, po jego wyjściu z więzienia? Czy dowiemy się kto obrabował wtedy jubilera? A może już to wiemy?
Odpowiedzi na pytania znajdują się w książce :)
Fantastyczna historia. Do końca nie wiedziałam jak się skończy.
Najciekawsze jednak w tego typu książkach jest to, że przez 2/3 książki rozwija się akcja trzymająca w napięciu, a sam punkt kulminacyjny jest zaledwie ułamkiem sekundy. Nie rozumiem co ma na celu taki zabieg literacki, ale moim zdaniem rozwiązanie problemu powinno być bardziej rozbudowane. Nie lubię, gdy wyjaśnienie zagadki, nad którą zastanawiam się czytając 2/3 książki, zajmuje zaledwie 3 linijki tekstu w książce. Jest to dla mnie dość "płaskie". Gdyby nie to, książka z pewnością mogłaby uzyskać status bestselleru.
Mimo tych uwag, książkę uważam za dobrą do przeczytania.
Pozdrawiam i miłej lektury :-)
Ocena: 7/10
poniedziałek, 19 listopada 2012
"Dlaczego uciekasz, Cari?" - Marion Lennox

Autor: Marion Lennox
Tytuł: Dlaczego uciekasz, Cari?
Wydawnictwo: Harlequin Enterprises
Seria/cykl wydawniczy: Medical Romance
Rok wydania: 1998
Liczba stron: 154
Kategoria: romans
Tłumaczenie: Karolina Ziemska
Historia naszych bohaterów rozgrywa się u schyłku XX wieku. Cari Eliss ucieka przed problemami. Jej rodzina sprawiała jej wiele przykrości, nie wierzyła w jej wersję wydarzeń. Doktor Cari spowodowała śmierć przez swoje niedopatrzenie - tak brzmi orzeczenie sądu. W dalszej części książki dowiemy się czy jest to prawda, czy i też zwykły blef.
Cari by zapomnieć o krzywdzie jaką wyrządziła jej rodzina, narzeczony i wszyscy na których jej zależało - wyjeżdża na drugi koniec świata, do Australii. Jedzie po zmroku. Pamięta jak ją ostrzegano, że jest to niebezpieczne z powodu kangurów, które w nocy wychodzą na drogę. Niedługo potem wylądował śmigłowiec i wysiadł z niego lekarz. Chciał się dowiedzieć jaki jest powód tego, że rozłożyła obozowisko, mimo iż jest tam zakaz. Mieszkają tam plemiona aborygenów, do których należy ten teren i nie można zakłócać ich spokoju. Lekarz nakazał jej jechać dalej. Miała dość, ale wiedziała że musi się skupić i jechać. Spakowała namiot i wszystkie swoje rzeczy i ruszyła w trasę. Po drodze dobiła do kangura. Wypadek byl poważny. Kangur zginął na miejscu, a ona w wywróconym samochodzie musiała czekać na swoją śmierć.
Co się wydarzyło dalej? Czy ktoś udał się jej na ratunek? Czy przeżyła? Mogę powiedzieć tylko tyle, że jeszcze wiele się w książce wydarzy i sama postać Cari będzie szanowana wśród lekarzy.
Co się wydarzyło dalej? Czy ktoś udał się jej na ratunek? Czy przeżyła? Mogę powiedzieć tylko tyle, że jeszcze wiele się w książce wydarzy i sama postać Cari będzie szanowana wśród lekarzy.
Moje zdanie - książka super. Drugi raz miałam styczność z książką Marion Lennox i obie książki są bardzo dobre. Harleqiny są bardzo wciągające, więc szybko się je czyta. Podoba mi się ta historia, bo znów mogłam się przenieść do miejsca, którego nie znałam. Jak widać życie jest przewrotne, uciekając przed miłością nawet na drugi koniec świata - właśnie tam ją znajdziemy.
Polecam! :-)
Ocena: 10/10
sobota, 10 listopada 2012
"Powiedz, że mnie kochasz" - Johanna Lindsey
Autor: Johanna Lindsey
Tytuł: Powiedz, że mnie kochasz
Wydawnictwo: Świat Książki
Seria/cykl wydawniczy: Romans historyczny
Rok wydania: 2011
Liczba stron: 349
Kategoria: romans
Tłumaczenie: Irena Dawid-Olczyk, Rafał Kopczyński
Naszą bohaterką jest Kelsey, dama, która wraz z siostrą musiała przeprowadzić się do wujostwa z powodu śmierci rodziców. Matka była dość impulsywna i pod wpływem emocji zastrzeliła swojego męża, po czym wypadła przez okno. U swojej rodziny siostry miały oswoić się z sytuacją i nauczyć się normalnego życia.
Wieczór, Kelsey weszła do kuchni i zauważyła wujka siedzącego przy trunku, który zaczął działać w organizmie pijącego. W czasie rozmowy dowiedziała się dlaczego on pije, mimo że nie zrobiłby tego nigdy na oczach swojej żony. Elliot przyznał, że ukrywa przed Elizabeth prawdę o długach. Podejmował się pracy, ale tracił ją, przez co nie mieli stałych wpływów. Dostali termin 3 dni na spłacenie długów. Elliot wiedział, że nie uda mu się zdobyć w tak krótkim czasie zdobyć tak ogromnej kwoty. Jedynym ratunkiem było wydanie Kelsey bogato za mąż, ale to nie wchodziło w rachubę, bo 3 dni to za krótko, żeby zorganizować coś takiego. Jedyna opcja to sprzedaż jej wdzięków. Kelsey słysząc propozycję wuja doznała szoku, jednak rozumiała w jakiej sytuacji znajduje się wujostwo i chciała zadbać o przyszłość swojej siostry, by ta mogła wyjść godnie za mąż.
Poszli do Domu Erosa, który tak naprawdę był miejscem rozpusty. Bohaterka podpisała umowę. Z upływem czasu coraz więcej rzeczy stawało się jasnych. Okazało się, że będzie brała udział w licytacji, której to jej wdzięki oraz niewinność będą przedmiotem. Właściciel Domu Erosa postawił ją na stole, by wszyscy dobrze widzieli jej urodę.
Mam nadzieję, że do tego momentu, zdążyłam Was zaciekawić :)
W moim odczuciu książka bardzo ciekawa, bo zawiera wiele wątków. W trakcie trwania akcji można pomyśleć nad jej kolejnymi etapami, za co książka dostaje kolejny plus. Po przeczytaniu książki zadałam sobie pytanie, do czego jest zdolny człowiek, aby uratować sytuację swoją, a nawet bliskich. I która opcja jest bardziej godna poświęcenia, ratowanie siebie, czy innej bliskiej osoby? Książka sama w sobie może być nieco oburzająca ze względu na to, w jakim charakterze się zaczyna historia naszej bohaterki. Jednak nie ma mowy o zgorszeniu, bo lektura sama w sobie jest bardzo ciekawa. Miłego czytania :)
Ocena: 10/10
sobota, 13 października 2012
"Miłość bez pamięci" - Kathleen E. Woodiwiss
Autor: Kathleen E. Woodiwiss
Tytuł: Miłość bez pamięci
Wydawnictwo: Weltbild
Seria/cykl wydawniczy: Romans historyczny
Rok wydania: 2012
Liczba stron: 319
Kategoria: romans
Tłumaczenie: Ewa Mikina
Ashton Wingate wraz z żoną Lierin płynął parostatkiem Ashtona do jego domu, by młoda żona mogła poznać jego rodzinę i tam zamieszkać. W czasie podróży na parostatek napadli piraci w celu abordażu. Lierin wypadła za burtę. Asthon chciał pobiec by ją uratować, lecz wtedy ktoś go uderzył i opadł bezradnie na podłogę.
Po 3 latach Ashton próbował normalnie żyć. Pamięć o śmierci Lierin sprawiała mu ogromny ból, przez co długo wracał do siebie. Musiał prowadzić swoją winnice Belle Chene. Z trudem doszedł do siebie i zaczął zarządzać winnicą. Ciągle jednak pamiętał stratę ukochanej.
Zapłonął budynek dla obłąkanych. Ludzie wyszli z budynku, by uciec przed płomieniami. Jeździec przyglądał się z oddali rosnącym płomieniom. Spłoszył się i odjechał. Uciekał bojąc się, że ktoś go goni. Kobieta miała na sobie pelerynę i piżamę. Pędząc na wierzchowcu zderzyła się z nadciągającą z naprzeciwka dorożką. Spadając z konia wpadła do rowu.
Ashton wyjrzał co sprawiło, że jego woźnica się zatrzymał. Kiedy zobaczył co zaszło, popędził do kobiety. Wydał woźnicy stosowne polecenia, kobietę przetransportował do powozu i ruszyli do Belle Chene.
Lierin, która przez amnezję zapomniała o istnieniu swojego męża. Musiała uczyć się swojego życia od nowa. Nie mogła odnaleźć w Ashtonie swojego męża, widziała w nim przez bardzo długi czas jedynie obcego mężczyznę. Choroba w tamtych czasach była stosunkowo nowa, więc bohaterowie mieli szczęście, że trafili na lekarza, który już się z nią zapoznał. Lekarstwa nie było. Jedynie czas mógł sprawić, by pamięć jej wróciła.
A co się stało potem? W książce pojawia się jeszcze dwóch mężczyzn, którzy namieszają w głowie Lierin. Komu uwierzy kobieta? Czy jej pamięć wróci? Czy będzie w stanie normalnie żyć u boku męża? A może jemu się tylko wydaje, że to jest jego Lierin, może to zupełnie inna kobieta, choć tak podobna do jego żony?
Tradycyjnie, dowiecie się po przeczytaniu książki :)
Książka jest tak zaskakująca, że nawet mnie przechytrzyła. Zawsze potrafię iść za myślą autora i wyprzedzić jego każdy ruch. Już w 2 rozdziale wiem jak książka się zakończy, lub może się zakończyć. A tu się okazuje, że dzieje się inaczej, niż to "zaplanowałam". Naprawdę polecam! :-)
Ocena: 11/10
środa, 26 września 2012
"Lodowa panna" - Meagan McKinney
Autor: Meagan McKinney
Tytuł: Lodowa panna
Wydawnictwo: Amber
Seria/cykl wydawniczy: Romans historyczny
Rok wydania: 2009
Liczba stron: 287
Kategoria: romans
Tłumaczenie: Irena Kołodziej-Puciłowska
Akcja zaczyna się 13 lutego 1857 roku na wyspie Hershel (archipelag Hermite na północy Kanady). W barze "Pod lodową panną" mężczyźni rozmawiają o niezwyciężonym Noelu Magnusie. Podejrzewają, że przegrał z klimatem i zmarł. Rachel czekała na niego nie ustając w nadziei, że przeżył i że wkrótce przyjdzie do "Lodowej panny". Wyruszył on bowiem w wyprawę, której celem było odnalezienie opalu i Franklina.
Do baru wszedł Magnus, wszyscy zastygli. Miał on bowiem niesamowitą osobowość, która budziła ogromny strach i szacunek, iż nawet w barach rozmawiano szeptem wspominając jego imię.
Rachel cieszyła się, że przeżył, ale czuła się zraniona i oszukana, ponieważ dawno temu obiecał jej narzeczeństwo, a później ślub. Do dnia jego powrotu nie oświadczył się jej. Pragnęła tego z całego serca, była już bowiem przed trzydziestką.
Czytając dalej z pewnością dowiecie się, czy Noel poszedł po rozum do głowy i czy zaproponował jej małżeństwo, już nie mówię o całym ogromie akcji, który Was ominie, jeśli nie weźmiecie do ręki tej książki. Macie szczęście, bo książki z tej serii można łatwo nabyć, do czego serdecznie zachęcam! :)
Książkę oceniam na bardzo ciekawą, która wciąga. Lubię czytać romanse, a ta książka była naprawdę wyjątkowa. Pierwszy raz w życiu czytałam powieść o życiu ludzi w krainie lodu i śniegu. Powieść jest o tyle ciekawa, że można dowiedzieć się mniej więcej jak ci ludzie żyją, jakie mają zwyczaje, a przede wszystkim zaskakującym jest dla mnie to, że książka jest z gatunku romansów. Zestawienie chłodu i ciepła.
Jest to trzecia książka z tej serii jaką przeczytałam i uważam, że wszystkie są warte polecenia. Zatem zachęcam do lektury! :-)
Ocena: 11/10
wtorek, 11 września 2012
"Może czy na pewno?" - Caroline Anderson
Autor: Caroline Anderson
Tytuł: Może czy na pewno?
Wydawnictwo: Harlequin Enterprises
Seria/cykl wydawniczy: Medical Romance
Rok wydania: 1999
Liczba stron: 155
Kategoria: romans
Tłumaczenie: Magdalena Mazurek
Tassy pracowała jako pielęgniarka w szpitalu na oddziale dziecięcym. Po nieudanym małżeństwie wybrała życie w samotności. Dzień spędzała w pracy opiekując się małymi pacjentami, a wieczory spędzała w domu sama lub z przyjaciółkami. Wszystkich mężczyzn chciała trzymać na dystans. Była bardzo niedostępna.
Doktor Ben Lazaar zjawiając się w szpitalu sprawił, że Tassy zaczynała doznawać odczuć, które według niej są nie na miejscu. W podświadomości uważała Bena za pociągającego mężczyznę, ale nie chciała się do tego przyznać nawet przed sobą.
Istnieje coś takiego jak magnetyzm i to po prostu ciągnęło ich do siebie. Ale nic więcej nie powiem :)
Książeczka jak na harlequina przystało ma standardowe 155 stron i bardzo przyjemnie się ją czyta. Mimo małej ilości stron, dość dużo się dzieje. O dziwo, co się nigdy nie zdarza, praktycznie pod koniec doznałam uczucia, które nazywa się "zaskoczeniem". Nie mogę zdradzić, co wprawiło mnie w takie odczucie, bo odebrałabym Wam przyjemność czytania :) Zatem zapraszam do lektury, a może i Wam przebieg akcji pozwoli doznać podobnych uczuć.
Ocena: 9/10
czwartek, 6 września 2012
„Księżycowa Dama” – Meagan McKinney
Autor: Meagan McKinney
Tytuł: Księżycowa Dama
Wydawnictwo: Amber
Seria/cykl wydawniczy: Romans historyczny
Rok wydania: 2009
Liczba stron: 319
Kategoria: romans
Tłumaczenie: Maria Wójtowicz
Tytuł: Księżycowa Dama
Wydawnictwo: Amber
Seria/cykl wydawniczy: Romans historyczny
Rok wydania: 2009
Liczba stron: 319
Kategoria: romans
Tłumaczenie: Maria Wójtowicz
Wydarzenia mają miejsce początkowo w 1881, a następnie w 1883
roku w Nowym Jorku. Przygoda naszych bohaterów zaczyna się od ogołocenia
Rafaela Bellocha przez Księżycową Damę podczas jego przejażdżki po dzielnicach
nędzy. Kobieta obrabowała go z ubrań, przy czym kazała mu się rozebrać do naga.
Przed ujrzeniem nagiego ciała Rafaela dwaj mężczyźni – współpracownicy kobiety –
zabrali ją z łupem. Powiedziała wtedy ”we dnie i w nocy będę myślała o tym co
mnie ominęło panie Belloch”.
Po obrabowaniu Rafa, minęły 2 lata. Dalsza akcja rozgrywa
się już w 1883 roku, rozpoczynając przemówienie Paula Rillieuxa, które
miało miejsce na jednym ze spotkań ludzi wyższej kasty, tzw. elity
nowojorskiej. Paul prezentował swoje umiejętności czytania w myślach. W tym
czasie Księżycowa Dama obrabowała jednego z gości.
Ogólnie rzecz ujmując jest to historia pewnej kobiety, która przez biedę musiała oddawać się złodziejstwu. Osiągnęła w tym mistrzostwo szkolona przez mistrza rabusiów. Stworzyli większą grupę i działali razem udając część elity. Niestety podkradanie błyskotek nie może służyć jako źródło dochodu na dłuższą metę. Do ukrócenia jej złodziejstwa przyczynił się sam Belloch. Jednak nie wyprzedzajmy faktów.Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej, sięgnijcie po książkę i ją przeczytajcie :)
Uważam, że książka ma w sobie wiele zawiłości. Do samego końca nie byłam pewna jak zakończy się ta historia. Bardzo ciekawa książka :). Cała seria różowych książek "Love & Story" bardzo mnie wciąga. Jeśli w jakimś antykwariacie lub sklepie i widzę jakąś pozycję z tej serii, to nie mogę wyjść ze sklepu bez chociażby jednej książeczki...Uważam, że jest to bardzo dobry nawyk i zachęcam do czytania książek Meagan McKinney oraz innych autorek :)
Ocena: 11/10
wtorek, 28 sierpnia 2012
"Nikomu ani słowa" - Janice Kaiser
Autor: Janice Kaiser
Tytuł: Nikomu ani słowa
Wydawnictwo: Harlequin Enterprises
Seria/cykl wydawniczy: Super Romance
Rok wydania: 1995
Liczba stron: 315
Kategoria: romans
Tłumaczenie: Małgorzata Hesko-Kołodzińska
Jest to opowiadanie o historii pewnej młodej dziewczyny, która będąc nastolatką znalazła swoją miłość. Otworzyła się przed nim i przez swój brak doświadczenia zaszła z nim w ciążę. Po urodzeniu dziecka, musiała je oddać do adopcji, bo była za młoda na ślub. Ta sytuacja na zawsze pozostawiła w jej sercu bolesny ślad.
Jako dorosła kobieta próbowała ułożyć sobie życie i była na etapie pisania doktoratu, gdy zmarła jej babcia. Pojechała więc do Genewy, by być na pogrzebie. Postanowiła też na trochę zostać, by móc napisać do końca swoją pracę. Spotkała tam Maxa, brata swojej młodzieńczej miłości. A co się działo dalej, dowiecie się, jak już przeczytacie książkę :)
Mogę powiedzieć tylko, że tradycyjnie idąc kierunkiem harlequinów uczucie połączy naszą bohaterkę i mężczyznę, ale nie powiem którego konkretnie, bo oprócz Maxa, pojawi się jeszcze Alex, mężczyzna z którym zaszła w ciążę. Oprócz facetów ważną rolę odegra też pewna dziewczynka. Któremu z tych panów odda serce i całą siebie? Kim jest ta dziewczynka i co się wydarzy? Jakie decyzje podejmie bohaterka? Zapraszam do lektury :)
Książka jest pełna wzruszeń. Osobiście uważam, że warto ją przeczytać. Ma w sobie pewną głębie i przedstawia sytuacje, w których stwierdzenie "świat jest mały" nabiera sensu.
Ocena: 10/10
"Nieuchwytna narzeczona" - Stephanie Laurens
Autor: Stephanie Laurens
Tytuł: Nieuchwytna narzeczona
Wydawnictwo: BIS
Seria/cykl wydawniczy: Czarna Kobra tom 2
Rok wydania: 2011
Liczba stron: 496
Kategoria: romans
Tłumaczenie: Magdalena Sikorska
(Wypożyczona z biblioteki)
Akcja odbywa się w roku 1822 od 2 września do 20 grudnia tego samego roku.
Emily Ensworth – główna bohaterka – została wysłana do Indii przez jej rodziców, ponieważ jako 24-letnia dama musiała w końcu wyjść za mąż, za mężczyznę, który odpowiadałby jej wybrednemu gustowi. W tym egzotycznym kraju odwiedziła swoją rodzinę. Miała tam poznać dżentelmenów, by w którymś z nich odnaleźć tego jedynego. Sprawa się pokomplikowała, kiedy jeden z oficerów oddał jej list świadczący o istnieniu kultu Czarnej Kobry oraz o tym, kto jest jego przywódcą. Otrzymany list miała przekazać półkownikowi Delboroughtowi (czy jakoś tak). Oficer, od którego Emily dostała list zginął chcąc powstrzymać ludzi Czarnej Kobry podążających za ich orszakiem.
Po otrzymaniu listu i przeczytaniu go półkownik wiedział co zrobić. Siedzieli z Emily w barze i rozmawiali z nią. Między Emily a Garethem – obecnym przy stole – coś zaiskrzyło.
Następnego dnia Emily dowiedziała się, że czwórka oficerów obecnych przy stole w barze złożyła rezygnacje i wraca do Anglii. Dowiedziała się którędy płynie Gareth i „przypadkowo” ruszyła w tym samym kierunku. Kiedy wysiadła w porcie do którego również zmierzał Gareth ludzie na okręcie oficera dostrzegli członków kultu chcących zaatakować Emily. Gareth doskoczył do niej i pomógł się jej wyślizgnąć z tłumu bez uszczerbku na zdrowiu.
Od tamtej pory zaczęła się ich wspólna droga w walce z kultem. A co było dalej, dowiecie się po przeczytaniu tej inspirującej książki :)
Na początku akcja bardzo fajnie się rozwija, tak w połowie zaczynają się barwne opisy współżycia bohaterów, które na początku są fascynujące, a potem robią się – według mnie - nudne, bo występują za często. W książce jest czas, w którym Emily i Gareth kochają się każdego wieczoru. Ile razy mam czytać praktycznie to samo? Autor na siłę starał się oddać głębię ich więzi i za każdym opisem starał się coś zmienić, bardziej zaciekawić czytelnika. Zastanawiałam się czy nie pominąć tych fragmentów.Jest to druga książka , którą w ostatnim czasie przeczytałam i która ma niecałe 500 str. Muszę stwierdzić pewne podobieństwo. Mianowicie nie na każdej stronie dzieje się coś, co zachwyca. Czasem autor opisuje skrupulatnie różne powtarzające się sytuacje, lub jest ich taki ogrom, że można się pogubić. Grunt, żeby nie stracić wątku.
Oprócz tej jednej rzeczy, chętnie polecam przeczytanie książki, bo jest tego warta. Jeśli tylko ktoś lubi czytać romanse z dreszczykiem emocji – zachęcam! Naprawdę warto.
Ocena: 11/10
"Poślubić wicehrabiego" - Adrienne Basso
Autor: Adrienne Basso
Tytuł: Poślubić wicehrabiego
Wydawnictwo: Amber
Seria/cykl wydawniczy: Romans historyczny
Rok wydania: 2009
Liczba stron: 320
Kategoria: romans
Tłumaczenie: Maria Wójtowicz
Książka z moich prywatnych zbiorów, zakupiona w jednym z moich ulubionych antykwariatów.
Książka opowiada o historii pewnej zwykłej dziewczyny imieniem Faith. Była niedoszłą wdową. Jej narzeczony umarł, zanim jeszcze zdążyli się pobrać. Wedle testamentu jej ojca, by mogła zatrzymać swoją posiadłość, musiałaby poślubić Dewhursta. Jedyny taki spełniający kryteria, to Griffin Dewhurst.
Pod nieobecność sióstr Griffina Faith przyszła do Griffina i przedstawiła mu swoją sytuację.
Griffin odprawił ją z niczym. Uciekła. Po upokorzeniu wyjechała z Londynu. Griffin ją tam odnalazł po długich dniach poszukiwań, znalazł ją na balu. Powiedział że ją poślubi.
Zatem nie będzie musiała się martwić o majątek. A co z uczuciami? Czy pokocha swojego przyszłego męża? Czy między nimi zrodzi się jakieś potężne uczucie? Dowiecie się tego czytając książkę :D
Lektura ta zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Bardzo lubię romanse, a historia mająca miejsce w XIX wieku szczególnie mnie inspiruje ze względu na warstwy społeczne i warunki jakie wtedy panowały. Szlachta, wychowanie, etykieta. Bardzo ciekawe :)
Pozdrawiam wszystkich i zapraszam do czytania!
Ocena: 10/10
"Emplarium" - Hannibal Smoke
Autor: Hannibal Smoke
Tytuł: Emplarium
Wydawnictwo: Oficyna Foka
Seria/cykl wydawniczy: Romans historyczny
Rok wydania: 2011
Liczba stron: 318
Kategoria: thriller, sensacja, kryminał
Fantastyczna książka. Kryminał opowiadający o życiu pewnego detektywa, który stara się dociec prawdy. Jego ojciec ginie w wypadku samochodowym, chce się dowiedzieć czy to był na pewno tylko wypadek. Jest obdarzony pewną umiejętnością, potrafi bowiem czytać w myślach. Wykorzystuje to wielokrotnie dowiadując się prawdy.
Ojciec Hannibala był pisarzem, pisał on powieści romantyczne i stał się sławny. Ludzie czytając jego książki odkrywali w nich pewne epizody z własnego życia. Uważali, że jest to jakaś magia, bo każdy kto czytał jedną z jego książek, odnajdywał w niej siebie z przeszłości. Rozmawiał z kobietami, przez co lepiej je rozumiał. Był bardzo czarującym mężczyzną, kobiety za nim szalały, miał niesamowity urok. Potrafił oczarować każdą kobietę.
Książka jest generalnie skomplikowana. Do ostatniego momentu byłam święcie przekonana, że moje podejrzenia, które wyrobiłam sobie na początku lektury się sprawdzą. Jednak jej koniec wprawił mnie w zakłopotanie. Jestem za bardzo przyzwyczajona do babskich romansideł i kryminał to było prawdziwe wyzwanie. Okazało się, że morderce swojego ojca Hannibal miał cały czas blisko siebie...
Więcej nic nie powiem. Uważam, że naprawdę warto ją przeczytać. Polecam!
Ocena: 12/10
"Tłumaczka" - Leila Aboulela
Autor: Leila Aboulela
Tytuł: Tłumaczka
Wydawnictwo: Remi
Rok wydania: 2010
Liczba stron: 280
Kategoria: literatura piękna
Tłumaczenie: Anna Zdziemborska
Aktualnie czytam książkę "Tłumaczka" - Leila Aboulela. Opowiada o dziewczynie imieniem Sammar wyznania muzułmańskiego, która po utracie bliskiej osoby, zamyka się we własnym wnętrzu. Przez 4 lata żyje w swoim domu, który określa mianem "pokoju szpitalnego". Było to zaniedbane pomieszczenie o przygniatających szarych kolorach.
Po śmierci bliskiej osoby przyjechała do Anglii i znalazła pracę jako tłumaczka arabsko-angielska na uniwersytecie. Tłumaczyła różne teksty zarabiając na życie. Były to teksty arabskich gazet mówiących o wojnie, artykuły.
Z zamkniętej w sobie, żyjącej bólem po utracie bliskiej osoby, zamieniła się w żywą, czującą kobietę. A to udało jej się osiągnąć za sprawą mężczyzny. Poznała go na uniwersytecie. Rae studiował tematy związane z jej wyznaniem i miał ogromną wiedzę na ten temat. Znaleźli wspólny język.
Książka bardzo trudna, trochę ciężko mi się ją czytało. Nie jest to porywająca powieść, która miałaby wzruszać, ale jednak warto ją przeczytać do końca. Historia zagubionej kobiety, która jednak potrafi się odnaleźć w świecie żyjąc zgodnie ze swoją religią. Zachodzą różne sytuacje, które wpływają na bohaterkę. Jej metamorfoza nie zachodzi z dnia na dzień, lecz stopniowo, aż odkrywa to, że pomimo utraty męża potrafi żyć i się tym życiem cieszyć.
Dużym plusem książki jest to, że spotykamy się z kulturą muzułmańską i możemy się przyjrzeć ich codziennym obrzędom. Dzięki temu dostajemy zastrzyk ciekawych informacji i możemy jakoś zdystansować się do opinii innych osób o tej kulturze, które również posiadają na jej temat konkretne zdanie.Zachęcam do przeczytania :)
Ocena: 6/10
Na zachętę :)
Postanowiłam, że z przedstawionych książek nie będę już czynić opisów, ponieważ czytałam je dość dawno i nie jestem w stanie dokładnie odtworzyć sobie tych historii. Oddałam je do biblioteki.
Zachęcam Was natomiast do przeczytania tych książek, ponieważ każda z nich jest bardzo ciekawa. Bardzo podobała mi się "Dolina serca", tak samo jak "Karaibska rapsodia", sprawiały, że zakończenie książki na początku nie było takie oczywiste jak się to może wydawać w romansach.
"Nowojorski skandal" również kończy się ciekawie. Jest pełen rzeczy zaskakujących w zachowaniu bohaterów. Jednak miłość zwycięża i otwiera im oczy.
Wypożyczyłam 2 książki z biblioteki. Na razie czytam jedną od mojego Ukochanego. Mianowicie książkę marynistyczną - "Czarny książę" Verney'a Lovett'a Cameron. Jest trudna ze względu na ogrom pojęć żeglarskich, ale dla spragnionych przygód jest wprost stworzona :-)
"Karaibska rapsodia" - Williams Cathy
Autor: Williams Cathy
Tytuł: Karaibska rapsodia
Wydawnictwo: Harlequin Enterprises
Seria/cykl wydawniczy: Desire
Rok wydania: 1993
Liczba stron: 156
Kategoria: romans
Tłumaczenie: Michał Wroczyński
Książka opowiada o dziewczynie, która pomaga pisać bibliografię człowieka, który własnymi siłami doszedł do majątku.
Dawno temu, mężczyzna został opuszczony przez córkę, która uciekła z człowiekiem, którego nie pochwalał jej ojciec. Nie potrafił zrozumieć jej wyboru. Mając odpowiednie kontakty udało mu się ją namierzyć, nie mieszając się w jej prywatne życie. Dziewczyna nie wiedziała, że została odnaleziona. Urodziła dziecko, którego ojcem był mężczyzna, z którym uciekła. Niestety zostawił ją z dzieckiem - malutką Larą.
Nasza bohaterka - Lara przyjmuje zlecenie napisania biografii starszego mężczyzny. Wyrusza w podróż. Na miejscu miała spotkać ogrodnika, który zaprowadziłby ją do domu mężczyzny. Zamiast ogrodnika przyszedł przystojny, lecz arogancki mężczyzna. Zawiózł dziewczynę do domu starając się dowiedzieć o niej jak najwięcej. Poirytowana kobieta zaczęła okazywać coraz bardziej swoje oburzenie. Doszło między nimi do spięć. Larę wściekała postawa Condrada. Był wścibski i wtykał nos w nieswoje sprawy. Chciał wiedzieć za dużo, po prostu wszystko.
Na miejscu kobieta poznała bohatera jej bibliografii. Był to stary mężczyzna o duszy młodzieńca.
Idąc za kierunkiem harlequinów, kto zostanie panem serca Lary? I jak do tego dojdzie? Dowiecie się tego i wielu innych ciekawych rzeczy po przeczytaniu książki.
Polecam! :)
Ocena: 9/10
"Jutro będzie piękny dzień" - Marion Lennox
Autor: Marion Lennox
Tytuł: Jutro będzie piękny dzień
Wydawnictwo: Harlequin Enterprises
Seria/cykl wydawniczy: Romans
Rok wydania: 2001
Liczba stron: 156
Kategoria: romans
Tłumaczenie: Jolanta Dobrowolska
Kolejna opowieść z wydawnictwa "Harlequin", która jest warta przeczytania.
Książka ta nie należy do najprostszych. Bohaterowie tej historii przeżywają wiele trudnych emocji, walczą z ranami zadanymi w przeszłości, by móc stać się dojrzałym człowiekiem, który podejmuje dojrzałe decyzje.
Nick w życiu kierował się drogą kierującą go do celu. Pragnął zostać Sędzią Sądu Najwyższego. Jednak na drodze do sukcesu stanęło mu wymaganie, jakim jest odbycie dwuletniego pobytu na stanowisku sędziego w pewnej wiosce rybnej. Bohater dowiadując się co musi zrobić, by osiągnąć swój cel zawahał się, ponieważ nie znosił miejsc, w których panowała cisza, rwał się do wielkomiejskiego gwaru. Zrozumiał, że tylko dwa lata dzielą go od tego, do czego dążył całe życie. Odważył się i podjął decyzję.
W drodze do miasteczka rozpoczyna się ostra akcja. Na stacji benzynowej Nick rozpoznaje jednego z młodocianych przestępców, którego sprawę prowadziła jego koleżanka. Ten wszedł do prawdopodobnie skradzionego samochodu i uciekł. Bohater natychmiast ruszył za nim. Kiedy wjechali do wsi, w której Nick miał zamieszkać, młodzieniec wyhamował w niecodzienny sposób wbijając się w przedszkole maską samochodu.
Chłopak nie ucierpiał bardzo. Wziął za zakładnika Nicka i przedszkolankę - Shani z dziećmi. Nieletni był uzbrojony. Shani wpadła na pomysł jak uwolnić dzieci, w momencie gdy chłopak odpowiadał na negocjacje policji. Zostali tylko Nick, Shani, mały chłopczyk i przestępca. Terrorysta zdenerwował się, że dzieci umknęły. Przez cały czas, gdy zakładnicy byli przetrzymywani, Shani w sposób dydaktyczny wywalczyła naleśniki oraz proszki na katar sienny. Mówiła z takim przekonaniem, że nie można było jej odmówić. Policja dostarczyła wszystko, czego potrzebowali. Dostali naleśniki, gorącą czekoladę i proszki. Po zjedzeniu naleśników Shani zaniosła gorącą czekoladę młodemu terroryście. Ten po wypiciu czekolady - zasnął. Nie wiedział, że proszki na katar nasienny zostały dodane do jego czekolady. Shani znała sposób ich działania, ponieważ ktoś z jej rodziny brał te leki i po nich zasypiał. Takim oto podstępem udało im się wydostać z przedszkola. Nie za bardzo kojarzący przestępca został zabrany do radiowozu.
Nick od zawsze wiedział, że życie z kobietą to nie jest jego droga. Poznając tą przedszkolankę zaczął doznawać uczuć, których z początku sam nie potrafił zrozumieć. Kobiety z którymi kiedyś się spotykał, były zupełnie inne od tej prostej dziewczyny.
Czy czar i urok osobisty Shani będą w stanie przebić się przez przeświadczenie Nicka o tym, że nie potrzebuje nikogo bliskiego? Jak potoczą się ich losy?
Dowiecie się po przeczytaniu książki, do czego serdecznie zapraszam :)
Ocena: 10/10
poniedziałek, 27 sierpnia 2012
"Źle urodzony" - Kate Walker

Autor: Kate Walker
Tytuł: Źle urodzony
Wydawnictwo: Harlequin Enterprises
Seria/cykl wydawniczy: Romance
Rok wydania: 1993
Liczba stron: 153
Kategoria: romans
Tłumaczenie: Bożena Stokłosa
Główną bohaterką książki jest Anna, która po ciężkim dzieciństwie i życiu w biedzie stara się zerwać z przeszłością ucząc się wyrabiania kosmetyków, by potem założyć firmę. Kobieta wchodzi w wysokiej klasy towarzystwo. Poznała bogatego biznesmana, któy zainteresował się jej firmą i postawnowił zainwestować w to przedsięwzięcie. Anna planowała dobrą przyszłość dla firmy i dla siebie, mając nadzieję, że jej wspólnik - w/w biznesman - oświadczy jej się. Kiedy jej życie było ułożone, wtargnęła w nie przeszłość, o której bohaterka tak bardzo starała się zapomnieć. Jej dawny znajomy - Rayan, z którym wychowywała się w biednej dzielnicy wtargnął w jej życie powoli rujnując ją psychicznie.
Anna wraz z Markiem - biznesmanem - wybrali się na akcję charytatywną, w której goście kupowali losy, a cała kwota z imprezy miałabyć przeznaczona na cele dobroczynne. Nagrodami były dzieła sławnego artysty - Rayana. Kiedy ogłaszano wyniki, na scenie stał Rayan oraz organizatorka wydarzenia. Los Anny okazał się - dla niektórych nagrodą - lecz nie dla niej. Wygrała główną nagrodę, którą było otrzymanie własnego portretu spod pędzla Rayana. Anna wahała się, czy nie zrezygnować, lecz doszła do wniosku że nie chce zażenować Marka, któremu nie wspominała o swojej ubogiej przeszłości.
Zmuszona przyjęła prezent. By otrzymać portret musiała spotykać się z artystą w jego domu. Na początku Rayan dużo z nią rozmawiał, gdyż jak mówił chciał ją lepiej poznać przed wykonaniem portretu. Często jej wizyty kończyły się kłótnią.
Dawno temu, kiedy Anna była nastolatką, miała swoją miłość. Jej ulubieniec był od niej starszy, należał do rodziny Cassidy, był bratem Rayana. Zginął, co sprawiało bohaterce ogromny ból. Na pogrzebie spotkała brata swojej miłości, który dawno temu uciekł z domu, przez brak akceptacji jego ojca dla jego artystycznej pasji jaką jest malowanie. Kształcił się i został artystą po ciężkiej pracy. W końcu przyjechał na pogrzeb i spotkał Annę. Odprowadził ją do domu, nie chciał zostać sam ze sobą po utracie brata, więc postanowił zostać z nią w domu. Ich pożądanie obudziło się z pełną mocą i pragnęli oddać się sobie w całości. Kochali się ze sobą, oboje tego chcieli. Kiedy wymówiła imię zmarłego czar prysł. Po tej sytuacji pozostał ból jątrzący się przez 8 lat w sercach Anny i Rayana.
Jak dalej potoczą się losy bohaterów? Czy Anna będzie w stanie zaakceptować Rayana mimo jego specyficznego charakteru? Oraz najważniejsze, czy podejmie najważniejszą decyzję o swoich uczuciach kierując się sercem, czy rozumem? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w książce :)
Ciekawa historia ludzi, którzy mając ciężką przeszłość osiągnęli sukces. Oczywiście króciutka książeczka, ale bardzo ciekawa treść. Jak widać miłość jest ślepa i potrafi zjednoczyć nawet tak przeciwne charaktery. Anna nie wiedziała co ma myśleć o Rayanie, bardzo ją pociągał, ale odtrącał ją swoim zachowaniem. Często zachodziły w nim ogromne zmiany. Z bardzo miłego stawał się oschły i cyniczny. A do jakich wniosków doszła, dowiecie się po przeczytaniu tejże pozycji.
Zachęcam do czytania książek oczywiście :-)
Ocena: 10/10
Harlequin...
Witam wszystkich wielbicieli dobrej książki :)
Na tym blogu zamierzam przedstawić Wam pozycje, które przeczytam i mnie zaciekawią oraz takie, które będą warte przedstawienia.
Na dzień dzisiejszy bardzo interesują mnie książki o tematach związanych z romansem, więc głównie tematyka kobieca choć i nie tylko. Najczęściej czytam bestsellery oraz książki z wydawnictwa "Harlequin", gdzie właśnie motywem przewodnim jest rodząca się miłość i pożądanie.
Jak na razie moja przygoda z książkami "romantycznymi" się dopiero zaczęła, więc zanim rozwinę skrzydła, to może trochę potrwać.
Przedstawię kilka książek z wyżej wymienionego wydawnictwa, które przeczytałam w ostatnim czasie:
Każda zainteresowała mnie na swój sposób
Więcej na temat każdej z tych pozycji w następnych postach.
Cierpliwości :-)
Na tym blogu zamierzam przedstawić Wam pozycje, które przeczytam i mnie zaciekawią oraz takie, które będą warte przedstawienia.
Na dzień dzisiejszy bardzo interesują mnie książki o tematach związanych z romansem, więc głównie tematyka kobieca choć i nie tylko. Najczęściej czytam bestsellery oraz książki z wydawnictwa "Harlequin", gdzie właśnie motywem przewodnim jest rodząca się miłość i pożądanie.
Jak na razie moja przygoda z książkami "romantycznymi" się dopiero zaczęła, więc zanim rozwinę skrzydła, to może trochę potrwać.
Przedstawię kilka książek z wyżej wymienionego wydawnictwa, które przeczytałam w ostatnim czasie:
Kate Walker "Źle urodzony"
Marion Lennox "Jutro będzie piękny dzień"
Sherryl Woods "Dolina serca"
Cathy Williams "Karaibska rapsodia"
Patricia Burroughs "Nowojorski skandal"
Każda zainteresowała mnie na swój sposób
Więcej na temat każdej z tych pozycji w następnych postach.
Cierpliwości :-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)