pi膮tek, 28 grudnia 2012

"Dzidzia" - Sylwia Chutnik




 

Autor: Sylwia Chutnik
Tytu艂: Dzidzia
Wydawnictwo: 艢wiat Ksi膮偶ki
Seria/cykl wydawniczy: Nowa proza polska
Rok wydania: 2010
Liczba stron: 174
Kategoria: literatura pi臋kna







Ksi膮偶ka do艣膰 specyficzna, mimo humorystycznego klimatu jest pe艂na metafor. Autorka wytyka polakom brak si艂 do mobilizacji, brak organizacji. Og贸lnie ksi膮偶ka opisuje histori臋 naszej Polski podczas II Wojny 艢wiatowej, a p贸藕niej m贸wi o losach tak zwanej Dzidzi, kt贸ra pokutuje za grzechy swojego narodu. Jest zmaterializowan膮 Polsk膮, brak n贸g i r膮k daje nam do zrozumienia, 偶e jeste艣my kalekim narodem, opr贸cz tego dziecko by艂o inwalid膮 i nie potrafi艂o m贸wi膰. Co za tym idzie, na tle 艣wiata Polska jawi si臋 jako w艂a艣nie kaleka, albo nar贸d milcz膮cy bez w艂asnego zdania, bo by mie膰 w艂asne zdanie, trzeba mie膰 pozycj臋 i pieni膮dze, a Polska to biedny kraj.

Pierwszy raz spotykam si臋 z ksi膮偶k膮 napisan膮 w tak specyficzny spos贸b i jest to co艣 interesuj膮cego. J臋zyk, jakim pos艂uguje si臋 autorka jest raczej prosty, mniej wi臋cej taki, jakiego u偶ywa si臋 na wsiach. Odno艣nie wsi przedstawione s膮 te偶 r贸偶ne przes膮dy, jak np. "co pomy艣l膮 s膮siedzi". Bohaterowie ksi膮偶ki s膮 bardzo skrzywionymi lud藕mi ze skrajnymi przekonaniami odno艣nie religii, pieni臋dzy i ca艂ego 艣wiata. Licz膮 si臋 z opini膮 innych, nawet za bardzo.
Po przeczytaniu ksi膮偶ki znalaz艂am na Youtube.com filmiki pani Sylwii Chutnik, kt贸ra oprowadza nas po Warszawie i pokazuje miejsca opisane w ksi膮偶ce. To historii dodaje nieco szczeg贸艂贸w, za co du偶y plus dla pomys艂owego wydawnictwa :)
Do przeczytania ksi膮偶ki zapali艂am si臋, gdy dowiedzia艂am si臋, 偶e moja druga po艂贸wka na studia ma przeczyta膰 i zreferowa膰 wybran膮 przez siebie ksi膮偶k臋. Za namow膮 jego znajomych wybrali艣my i zam贸wili艣my t臋 ksi膮偶k臋. Na pocz膮tku mia艂am bardzo mieszane uczucia i czytaj膮c niekt贸re fragmenty p艂aka艂am ze 艣miechu, co jeszcze mi si臋 nie zdarzy艂o. Dopiero podchodz膮c z dystansem by艂am w stanie zauwa偶y膰 jaki艣 g艂臋bszy przekaz i te wszystkie metafory.

Z ca艂膮 pewno艣ci膮 j膮 polecam, bo spostrze偶enia autorki s膮 bardzo ciekawe :)

czwartek, 20 grudnia 2012

"Trucizna doskona艂a" - Amanda Quick






Autor: Amanda Quick
Tytu艂: Trucizna doskona艂a
Wydawnictwo: Amber
Seria/cykl wydawniczy: Romans historyczny
Rok wydania: 2012
Liczba stron: 288
Kategoria: romans
T艂umaczenie: Ma艂gorzata Dors






Ksi膮偶ka opowiada o pewnej wybitnej botaniczce oraz detektywie, kt贸rych po艂膮czy艂o morderstwo i kradzie偶. Oboje zostali w艂膮czeni do sprawy w celu rozwik艂ania zagadki. Ona, obdarzona nadludzkim przeczuciem, dzi臋ki kt贸remu mog艂a zdiagnozowa膰 trucizn臋 po zapachu pomieszczenia, osoby czy te偶 po dotkni臋ciu otrutego. On, wybitny detektyw z paranormalnymi przeczuciami, kt贸rych nie da si臋 od tak wyt艂umaczy膰.
Lucinda chcia艂a rozwi膮za膰 t膮 zagadk臋, by detektyw Spellar ze Scotland Yardu, kt贸ry dosta艂 t膮 spraw臋 jej nie obwinia艂. Trucizn臋, kt贸r膮 zosta艂 otruty arystokrata m贸g艂 przyrz膮dzi膰 jedynie uzdolniony botanik. Z jej ogrodu znikn臋艂a niebezpieczna ro艣lina, z kt贸rej zosta艂a przyrz膮dzona skomplikowana trucizna. By oczy艣ci膰 si臋 z zarzut贸w, jakie niechybnie by us艂ysza艂a od pana Spellara, zatrudni艂a Caleba Johnsona, kt贸ry posiada艂 ten paranormalny instynkt. Sprawa jest pe艂na zawi艂ych sytuacji i niewyja艣nionych okoliczno艣ci.

Ciekawie si臋 czyta艂o t膮 ksi膮偶k臋. By艂a przepe艂niona lud藕mi z niesamowitymi umiej臋tno艣ciami. Wszyscy, kt贸rzy posiadali jakie艣 parapsychiczne umiej臋tno艣ci i pochodzili z rodziny Johns贸w nale偶eli do Towarzystwa Wiedzy Tajemnej. Du偶o o tym by艂o m贸wione. Warto wiedzie膰, 偶e kiedy艣 by m贸c osi膮gn膮膰 swoje cele kosztem kogo艣, mo偶na go by艂o 艂atwo "sprz膮tn膮膰" trucizn膮. Taka moda...  Ciekawa tematyka, wiele w膮tk贸w, bardzo specyficzni bohaterowie, za co wielki plus. Nie przepadam za przeci臋tno艣ci膮, a ksi膮偶ka zajmuje si臋 tematem nieprzeci臋tno艣ci, zdecydowanie :-).

Ocena: 10/10

niedziela, 2 grudnia 2012

"Metamorfoza" - Margot Dalton






Autor: Margot Dalton
Tytu艂: Metamorfoza
Wydawnictwo: Harlequin Enterprises
Seria/cykl wydawniczy: Super Romance
Rok wydania: 1994
Liczba stron: 315
Kategoria: romans
T艂umaczenie: Krystyna S艂awi艅ska







Leah Temple odzyska艂a 艣wiadomo艣膰 dopiero w szpitalu. M艂oda kobieta nie mog艂a przypomnie膰 sobie nazw otaczaj膮cych j膮 przedmiot贸w. Nazwy jednych przypomina艂y si臋 jej od razu - innych nie mog艂a sobie przypomnie膰. M贸wi艂a jak ma艂e dziecko, kt贸re dopiero poznaje pierwsze s艂owa. Z czasem zacz臋艂a m贸wi膰 wi臋cej. Lekarz zdiagnozowa艂 amnezj臋. Dziewczyna po ockni臋ciu si臋, nie wiedzia艂a nawet jak si臋 nazywa. By艂a dos艂ownie jak ma艂e dziecko. Wszystko poznawa艂a na nowo. By艂a wspania艂膮 kobiet膮. W szpitalu Doris, piel臋gniarka kt贸r膮 bardzo polubi艂a, pomaga艂a jej uczy膰 si臋 wszystkiego.Leah na pocz膮tku by艂a bardzo s艂aba i obola艂a. W szpitalu znalaz艂a si臋, z powodu ci臋偶kiego pobicia, jakiego dozna艂a na jednej z ulic. Jej m膮偶 przyby艂 do szpitala i gdy si臋 przebudzi艂a, ujrza艂a jego zgorzknia艂膮 twarz. Jego oczy wyra偶a艂y tak ogromn膮 nienawi艣膰 do niej, 偶e ba艂a si臋 go. Kiedy dowiedzia艂a si臋, 偶e ju偶 wkr贸tce opu艣ci szpital, by uda膰 si臋 do domu m臋偶a by艂a przera偶ona. Przed jej wypadkiem by艂a kobiet膮 egocentryczn膮, zadufan膮 w sobie, kt贸ra nie znosi艂a sprzeciwu i wszyscy, bez wyj膮tku musieli by膰 jej podporz膮dkowani. Swojego m臋偶a nienawidzi艂a, przez co on przestawa艂 wierzy膰 w siebie. Tak bardzo j膮 kocha艂, a ona stale traktowa艂a go z pogard膮. Jej szydercze s艂owa i ironiczny 艣miech zawsze tak bardzo go rani艂y. Patrz膮c na niewinn膮 i kruch膮 kobiet臋 w 艂贸偶ku szpitalnym nie m贸g艂 uwierzy膰, 偶e to ta sama kobieta. Bez ogromu polakierowanych, sztucznie wygl膮daj膮cych w艂os贸w i bez tego mocnego, wyzywaj膮cego makija偶u wygl膮da艂a tak bezbronnie. Lekarz zapewnia艂 Paula, 偶e to jest amnezja i 偶e ona nie pami臋ta nic ze swojego 偶ycia, co wydarzy艂o si臋 przed wypadkiem. On jednak nie chcia艂 w to uwierzy膰. By艂 przekonany, 偶e to jej kolejna gra. Przed wypadkiem otrzyma艂a papiery rozwodowe.
Na tym etapie zako艅cz臋 streszczenie i zach臋cam do czytania :)

Jest to druga ksi膮偶ka, kt贸ra dotyczy艂a tematu amnezji i zosta艂a przeczytana przeze mnie. Jest to zdecydowanie fascynuj膮cy temat. Oczywi艣cie opisana powy偶ej ksi膮偶ka zosta艂a wydana w 1994r, a od tego czasu min臋艂o 18 lat i medycyna uleg艂a znacznemu rozwini臋ciu. Teraz na pewno wiemy wi臋cej na ten temat.
Ksi膮偶ka dostaje du偶y plus za to, 偶e zosta艂 podj臋ty ten konkretny temat oraz za to, 偶e nie ko艅czy si臋 punktem kulminacyjnym zajmuj膮cym oko艂o 3 linijek, tylko jest bardziej z艂o偶ona. Bardzo ciekawa ksi膮偶ka. Polecam :-)
Ocena: 8/10