niedziela, 28 kwietnia 2013

"Z艂ota Orchidea" - Amanda Quick







Autor: Amanda Quick
Tytu艂: Z艂ota Orchidea
Wydawnictwo: Amber
Seria/cykl wydawniczy: Romans historyczny
Rok wydania: 2008
Liczba stron: 303
Kategoria: romans
T艂umaczenie: Bo偶ena Kucharuk






P艂atna dama do towarzystwa zmuszona jest do wykonywania swojego zawodu, by prze偶y膰 i zapewni膰 swojej siostrze Daphne lepsz膮 przysz艂o艣膰. Po 艣mierci rodzic贸w dosta艂a w spadku dom, kt贸ry sprzeda艂a i pieni膮dze ze sprzeda偶y przeznaczy艂a w ca艂o艣ci na pewn膮 inwestycj臋. Emma kierowa艂a si臋 cz臋sto swoimi nieomylnymi przeczuciami. Mia艂a takowe rozmy艣laj膮c nad zainwestowaniem wszystkich pieni臋dzy w statek „Z艂ota Orchidea”. Mia艂a przeczucie, 偶e b臋dzie z tego du偶y zysk, zatem ufaj膮c przeczuciom zainwestowa艂a. Okaza艂o si臋, 偶e statek nie pojawia艂 si臋 na czas. Codziennie Emma sprawdza艂a w gazecie, czy nie ma jakiej艣 wzmianki o „Z艂otej Orchidei”. Jednak ci膮gle mia艂a nadziej臋. By prze偶y膰 i op艂aca膰 szko艂臋 siostry, musia艂a pracowa膰.
Tego wieczoru by艂a z jej chlebodawczyni膮 – Letty – na balu. Okaza艂o si臋, 偶e pojawi艂 si臋 na nim jej poprzedni chlebodawca, przez kt贸rego wylecia艂a z pracy. Mia艂 on sk艂onno艣膰 do gwa艂cenia guwernantek, pokoj贸wek i wszystkich kobiet, kt贸re pracowa艂y w s艂u偶bie. Jako dama do towarzystwa – mia艂 j膮 na oku. Chcia艂 j膮 wzi膮膰 w schowku, lecz jego 偶ona przy艂apa艂a ich i on obwini艂 o wszystko Emm臋. Tak偶e wylecia艂a z hukiem, bez referencji. Wiadomo, 偶e kobieta bez referencji w tamtych czasach mog艂a si臋 jedynie prostytuowa膰. Musia艂a co艣 zrobi膰, wpad艂a wi臋c na pomys艂, by napisa膰 sobie referencje. Takim oto sposobem dosta艂a posad臋 u Letty. Nie spodziewa艂a si臋 偶e Chilton Crane pojawi si臋 na balu. Gdy pracowa艂a u niego, nosi艂a peruk臋, wi臋c mia艂a nadziej臋, 偶e jej nie rozpozna w naturalnych rudych w艂osach. Zm臋czona balem uzna艂a, 偶e czas uda膰 si臋 na spoczynek. Wyjrza艂a przez okno i w ciemno艣ciach wieczoru ujrza艂a Edisona Stokes’a, wspinaj膮cego si臋 na balkon. Uzna艂a, 偶e zapewne udaje si臋 na schadzk臋 z jak膮艣 zam臋偶n膮 kobiet膮.
Zmierza艂a do swojego pokoju, gdy us艂ysza艂a rozmow臋 Crane’a i lady Ames, kt贸rzy wychodzili po schodach. Emma mia艂a ma艂o czasu, musia艂a ucieka膰, 偶eby nie rozpoznano jej. Po rozmowie zrozumia艂a, co maj膮 w planach na wiecz贸r. Crane wspomina艂, 偶e ma ochot臋 na seks z lady Ames i Emm膮. Lady Ames si臋 oburzy艂a, uzna艂a, 偶e nie wystarcz膮 mu igraszki z ni膮. Ale jednak udali si臋 do pokoju. Zanim mogliby zobaczy膰 Emm臋, uda艂a si臋 ona do pokoju, kt贸ry by艂 otwarty. By艂 to pok贸j lady Ames. Jedyne dobre miejsce to by艂a szafa. Zatem wesz艂a do niej, jednak nie by艂a tam sama. By j膮 uciszy膰, go艣膰 z szafy zakry艂 jej usta r臋k膮, by si臋 nie odzywa艂a. By艂 to Edison Stokes. Pan Crane rozbieraj膮c si臋, najwidoczniej nie wytrzyma艂 napi臋cia i po prostu zapaskudzi艂 lady Ames po艣ciel. Lady wyrzuci艂a go – i s艂usznie. Potem uda艂a si臋 gdzie艣, wi臋c Emma z Edisonem po cichutku ulotnili si臋 z pokoju.
Ich znajomo艣膰 musia艂a si臋 bardziej rozwin膮膰, bo oboje zostali wmieszani do tej samej sprawy.

Ksi膮偶ka bardzo pozytywna. Du偶o w膮tk贸w, zmusza do my艣lenia i oczywi艣cie m贸j ulubiony klimat – czasy szlachty Londy艅skiej :)
Zach臋cam! Przypominam, 偶e czytanie jest bardzo zdrowe, zatem zr贸bcie co艣 dla swojej wygody i przyjemno艣ci, kupcie dobr膮 ksi膮偶k臋 i rozkoszujcie si臋 lektur膮 ;)

Ocena: 10/10

niedziela, 14 kwietnia 2013

"Najpierw 艣lub" - Mary Balogh

 




Autor: Mary Balogh
Tytu艂: Najpierw 艣lub
Wydawnictwo: Amber
Seria/cykl wydawniczy: Romans historyczny
Rok wydania: 2009
Liczba stron: 295
Kategoria: romans
T艂umaczenie:  Aleksandra Januszewska







Ksi膮偶ka zaczyna si臋 opowie艣ci膮 o ma艂ym, niepe艂nosprawnym ch艂opcu. Jego charakterystyk臋 mo偶na zawrze膰 w jednym s艂owie: mi艂o艣膰. Kocha艂 wszystkich. Jego starszy brat opiekowa艂 si臋 nim. Tylko on potrafi艂 si臋 nim zaj膮膰. Ch艂opiec potrzebowa艂 uwagi, cierpliwo艣ci i mi艂o艣ci. Ma艂o kto z nim wytrzymywa艂. Na imi臋 mia艂 Jonatan. Jego brat to Constantin.
Vanessa jest wdow膮 po Hendley'u Dew. Umar艂 m艂odo na gru藕lic臋. Kiedy si臋 pobierali, ona wiedzia艂a, 偶e jej luby cierpli na 艣mierteln膮 chorob臋. Umar艂 zaledwie po roku ma艂偶e艅stwa. Mieszka艂a w posiad艂o艣ci jego rodzic贸w - baron贸w, na wsi. Jej siostry - Katherine i Meg wraz z bratem Stephanem mieszkali w tej samej wsi w ich domku rodzinnym. Mieszkali ubogo, Meg cerowa艂a ubrania rodze艅stwu, nie mieli pieni臋dzy na zbyt wiele.
Vanessa przysz艂a do domu rodze艅stwa i dowiedzia艂a si臋, 偶e do wsi przyjecha艂 wicehrabia Lyngate. W najbli偶szych dniach odbywa艂 si臋 na wsi bal walentynkowy. Jak si臋 okaza艂o przyby艂o na niego dw贸ch go艣ci, jeden z nich to wicehrabia, drugi jego sekretarz. Lyngate to ten przystojniejszy.
Baron zasugerowa艂 hrabiemu, by rozpocz膮艂 ta艅ce z jego synow膮. Z racji, 偶e Vanessa nie by艂a pi臋kno艣ci膮, zacz膮艂 si臋 zastanawia膰, dlaczego kobieta tak nieatrakcyjna musia艂a akurat z nim ta艅czy膰.
Po balu, nast臋pnego dnia do domu rodze艅stwa, w kt贸rym by艂a r贸wnie偶 Vanessa, przyby艂 sam wicehrabia Lyngate. Poznali wtedy pow贸d jego pobytu na wsi. By艂 nim Stephen, 17 letni ch艂opiec, najbardziej rozchwytywany m臋偶czyzna na wsi. Nie tylko m艂ode damy si臋 nim interesowa艂y, w jego stron臋 zerka艂y r贸wnie偶 dojrza艂e kobiety. Mia艂 blond niesforne loki. To dodawa艂o mu uroku.
Okaza艂o si臋, 偶e ten przystojny ch艂opiec jest nast臋pc膮 pewnego ch艂opca, kt贸ry zmar艂 - Jonatana. Teraz Stephen zosta艂 hrabi膮 Merton. Wicehrabia Lyngate da艂 mu czas do dnia nast臋pnego na spakowanie, by m贸g艂 jecha膰 do swojej posiad艂o艣ci - Warren Hall. Po namy艣le stwierdzi艂, 偶e jest to wspania艂a nowina. Jego starsza siostra Meg powiedzia艂a wicehrabiemu, 偶e nie pozwoli, 偶eby jej brat pojecha艂 tam bez rodze艅stwa. W ko艅cu obowi膮zywa艂a j膮 przysi臋ga, by opiekowa艂a si臋 rodze艅stwem.
Z czasem zebrali si臋 wszyscy i pojechali do w艂asno艣ci Stephena. Dziewczyny mia艂y wej艣膰 do towarzystwa, a m艂ody Merton mia艂 nauczy膰 si臋 zarz膮dza膰 swoim dobytkiem. By dziewcz臋ta mog艂y wst膮pi膰 do towarzystwa, by艂a potrzebna dama wprowadzaj膮ca je do socjety. Jedynym rozs膮dnym wyj艣ciem by艂oby po艣lubienie jednej z si贸str, wtedy ona jako wicehrabina wprowadzi艂aby rodze艅stwo do towarzystwa. Na cel obra艂 sobie Meg. Troch臋 to trwa艂o, zanim dojrza艂 do takiej decyzji. Meg dowiedzia艂a si臋 o jego zamiarach. Wiedzia艂a, 偶e kiedy艣 nast膮pi ten dzie艅, 偶e on przyjdzie si臋 jej o艣wiadczy膰.
Gdy Elliot zmierza艂 do Warren Hall, na przeciw wysz艂a mu Vanessa i o艣wiadczy艂a mu si臋. Te偶 zna艂a jego zamiary. K艂贸ci艂a si臋 z nim ci膮gle, obrzuca艂a go zarzutami. A teraz o艣wiadczy艂a mu si臋. Zgodzi艂 si臋 z ni膮 o偶eni膰.

Ksi膮偶ka bardzo dobra. Uwielbiam t膮 epok臋 :) Dodatkowo uda艂o mi si臋 j膮 kupi膰 do 10z艂, a z ty艂u jest cena ponad 30z艂. Wszystko jest tak dobrze opisane, kolor kwiat贸w, wygl膮d Warren Hall. Autorka ma talent, to jej trzeba przyzna膰. No i kolejno艣膰 w膮tk贸w nie zanudza. Pierwszy raz mnie wybito z rytmu. Na pocz膮tku straci艂am orientacj臋, kt贸ra b臋dzie 偶on膮 Lyngate'a, Vanessa czy Meg. Problem by艂 tak nurtuj膮cy, 偶e jedynie brak czasu i zm臋czenie mnie powstrzymywa艂y przed czytaniem kolejnych s艂贸w. Polecam!
Ocena: 10/10