wtorek, 1 sierpnia 2017

"Za wszelką cenę" - Joyce Maynard







Autor: Joyce Maynard
Tytuł: Za wszelką cenę
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Seria: Kameleon
Rok wydania: 1996
Liczba stron: 240
Kategoria: Literatura piękna
Tłumaczenie: Paweł Kruk






Ambicja i kariera - to było celem Suzanne od urodzenia. Wszystko, co robiła, musiało być wspaniałe i podziwiane przez innych. Twierdziła, że wszystko co robimy w życiu powinno być zauważone przez kogoś. Tak jakby każdy z nas odgrywał jakąś rolę i inni mieliby nas obserwować. Jako dorosła kobieta jeździła na kolejne warsztaty i doskonaliła sztukę dziennikarstwa. Wiedziała jak się ubrać, pomalować czy zachować przed kamerą. Parła cały czas do przodu. Nie miała czasu na randki. Jednak w końcu spotkała Larrego. Nie była zainteresowana stałym związkiem, ale lubiła spędzać z nim czas. Koniec końców zostali małżeństwem. On marzył o tym by ta najwspanialsza kobieta na świecie, która go wybrała na swojego męża została matką jego dzieci. Pragnął powielić schemat swoich rodziców, by Suzanne jak jego matka spędzała czas w domu z dziećmi. Było to jednak niemożliwe. Ona była 100% karierowiczką. Nie miała w planach dzieci, bo ciąża mogłaby zniszczyć jej idealną figurę i straciłaby szansę na wspaniały sukces zawodowy.

By rozwinąć swoją karierę dziewczyna wymyśliła swój autorski program, który zaproponowała szefowi stacji, w której pracowała. Miała pracować z trudną młodzieżą, zrobić materiał o ich problemach, życiu, przemyśleniach. Chciała rzucić nowe światło na życie współczesnej młodzieży.

Cały program zakończył się tragicznie. Jeden z chłopaków biorących w nim udział zakochał się w dziennikarce i ubzdurał sobie, że będą razem. Suzanne była bardzo atrakcyjną kobietą, przez co z pewnością uroił sobie miłość, która miała ich połączyć.
Do tego doszło morderstwo. Ofiarą był Larry, mąż Suzanne. Cała historia wstrząsnęła Ameryką i mówiono o niej na wielu stacjach telewizyjnych. Można powiedzieć, że nasza dziennikarka w końcu doczekała się sławy, na którą tyle pracowała. Mogła świecić niczym gwiazda na ekranach telewizorów i pozwalać, by wszyscy ją mogli podziwiać.

Zimna suka i chora psychopatka, myślę że te słowa dobrze opisują bohaterkę. Zachowywała się jakby nie miała uczuć i śmierć nie dotyczyła bliskiej jej osoby, jaką był jej mąż. Może ludzie z jej otoczenia tłumaczyli sobie jej zachowanie tym, że jest w szoku i ogromnym żalu, przez to zachowuje się w taki sposób. Jak było na prawdę? Dowiecie się tego czytając tę książkę ;-)

Jest z pewnością interesująca, jednak napisana w bardzo chaotyczny sposób, co nieco zakłóca mi cały obraz powieści. Książka podzielona jest na relacje kolejnych osób z rodziny, głównych bohaterów oraz dzieciaków, które brały udział w programie Suzanne, a także w późniejszej części książki innych postaci, jak np. detektywa. Jest to z pewnością niekonwencjonalny sposób pisania powieści. Mi osobiście średnio przypadł do gustu, jednak nie zamierzam tego krytykować, bo dzięki temu można o wiele lepiej przyjrzeć się psychice każdej postaci i zrozumieć, co nimi w danym momencie kieruje.

Jedna historia opowiedziana przez wiele osób, za każdym razem w odmienny, całkiem indywidualny sposób.

Polecam!

Ocena: 9/10