niedziela, 20 kwietnia 2014

"Zuchwała hrabina" - Adrienne Basso





Autor: Adrienne Basso
Tytuł: Zuchwała hrabina
Wydawnictwo: Amber
Seria/cykl wydawniczy: Romans historyczny
Rok wydania: 2012
Liczba stron: 287
Kategoria: romans
Tłumaczenie: Marzenna Rączkowska






Rebekę męczył jeden i ten sam koszmar. Domyślała się, że był związany ze śmiercią jej nowo narodzonego dziecka, która miała miejsce 6 lat temu. Nie mogła się z tym pogodzić.
Pewnego dnia znalazła wskazówkę, która doprowadziła ją do sytuacji, w której miała szansę poznać swoją córeczkę. Dowiedziała się, że to wszystko było spiskiem uknutym przez jej ciotkę. Zaszła w ciążę z narzeczonym, który zginął w pracy, kiedy ona była brzemienna. Została sama i musiała wyjechać do ciotki. Ta natomiast uknuła plan, dzięki któremu pozbyła się problemu. Oddała dziecko rodzinie hrabiego Hamptona, bo jego żona nie mogła zajść w ciążę i tym samym ciotka odmieniła ich życie. Niestety odmieniła też życie Rebeki, która nie była w stanie się pogodzić ze śmiercią dziecka.

Życie wszystkich bohaterów całkowicie się odmienia. Spotykają na swojej drodze ludzi, przed którymi otwierają serce. Jest to przykład wielu sytuacji, w których miłość jest silniejsza od rozsądku. Pokazuje też, że serce nie sługa i często kierujemy się uczuciami.

Ogólnie fabuła dosyć rozwinięta, co bardzo mi się spodobało. Nie koncentrujemy się na jednej parze bohaterów, koncentrujemy się także na kilku innych sytuacjach i osobach. Jest wiele wątków, których ważność z czasem ulega zmianie. Tym samym uważam, że troszkę tego za dużo, jeśli chodzi o owe wątki. Mamy problem matki, która usilnie stara się spotkać z córką i ją poznać. Później dostaje szansę i z każdym razem stara się być blisko córki. Następnie nie może przestać myśleć o hrabim. Dodatkowo dzieje się wiele innych rzeczy związanych z innymi bohaterami.
Akcja jest ciekawa, ale brakowało mi jednej, skonkretyzowanej potrzeby, którą główna bohaterka stara się zrealizować. Po jakimś czasie sama przestała rozumieć swoje uczucia.

Podsumowując, jest to lektura, która zajmie troszkę więcej czasu, ale uważam, że jest dosyć ciekawa i warto ją przeczytać. Z pewnością czymś nowym jest historia głównej bohaterki i to, że stara się zrobić wszystko, żeby zbliżyć się do córki.

Polecam.


Ocena: 9/10

sobota, 5 kwietnia 2014

"Polowanie na męża, czyli teoria szczelnej przykrywki" - Lynda Curnyn






Autor: Lynda Curnyn
Tytuł: Polowanie na męża, czyli teoria szczelnej przykrywki
Wydawnictwo: Axel Springer Polska
Seria/cykl wydawniczy: Literatura w spódnicy
Rok wydania: 2005
Liczba stron: 288
Kategoria: literatura piękna
Tłumaczenie: Iwona Maura







Problemem Angie DiFranco jest chroniczny brak narzeczonego. Ma 31 lat i wie, że to najwyższy czas, żeby wyjść za mąż i zacząć myśleć o dzieciach. Za każdym razem, gdy jej facet zorientował się, że Angie czeka na zaręczyny i ślub, szybko wycofywał się. Po latach okazało się, że pierwsza dziewczyna, z którą dany facet rozpoczął związek po Angie, to była dziewczyna, z którą planowali swoją przyszłość.
Ta świadomość zaczęła ją dobijać. Wszyscy jej poprzedni partnerzy mieli już żony i stabilne życie. A ona ciągle czekała. Aktualnie jej chłopakiem jest Kirk, który jest nastawiony na sukces w branży informatycznej. Ma szansę się wybić.
Angie mieszka ze współlokatorem  - Justinem. Jego dziewczyna Loren podróżuje i gra w teatrze. Cała trójka pragnie działać w kierunku aktorstwa. Angie ciągle marzy o spełnieniu się w jakiejś poważnej roli jako aktorka. Justin zmienił plany i woli kręcić filmy o jego ukochanym mieście - Nowym Jorku.
Oprócz związku z Kirkiem i brakiem pierścionka zaręczynowego, kolejnym zmartwieniem Angie jest to, że chciałaby osiągnąć jakiś sukces w swojej karierze zawodowej. Jak do tej pory udało jej się załapać na pracę w telewizji, w programie "Rośnij zdrowo", gdzie gimnastykuje się z dziećmi propagując zdrowy styl życia. Jej druga praca to sprzedawanie ubrań z katalogu pewnej dobrze prosperującej firmy. Jednak to nie jest to, co chciałaby robić do końca życia.

Historia tej dziewczyny nabierze rozpędu i jej życie pokieruje nią w zaskakujący sposób. Nadejdzie czas, gdy będzie musiała zdecydować, czego tak naprawdę w życiu chce i co powinna zrobić, żeby osiągnąć swój cel.

Sama fabuła bardzo ciekawa. Bohaterowie mają specyficzne, w niektórych przypadkach kompletnie przeciwne charaktery. Na przykład Angie jest spontaniczna, niepunktualna i lubi palić, gdy coś ją stresuje. Kirk natomiast jest bardzo poukładany, ma wszystko zaplanowane, to wszystko świadczy o jego ideologii materializmu, bo uczucia schodzą na drugi plan. Dodatkowo jest strasznie pedantyczny i profesjonalny. Jest dobrym biznesmenem i informatykiem, ale niekoniecznie czułym mężczyzną.
Zestawiając ze sobą takie przeciwieństwa, otrzymujemy całkiem ciekawą historię pewnej kobiety, która sama nie wie czego chce od życia i nie potrafi przyznać się przed sobą, że nie jest szczęśliwa.

Podsumowując, utwór naprawdę bardzo ciekawy i godny polecenia. Okładka, wielkość liter i ich odstęp - wszystko to robi bardzo dobre wrażenie, dzięki czemu czytanie jest komfortowe.

Polecam! :-)


Ocena: 10/10