czwartek, 28 marca 2013

"Czekaj do północy" - Amanda Quick






Autor: Amanda Quick
Tytuł: Czekaj do północy
Wydawnictwo: Amber
Seria/cykl wydawniczy: Romans historyczny
Rok wydania: 2009
Liczba stron: 287
Kategoria: romans
Tłumaczenie: Anna Palmowska







Powieść rozpoczyna się od odwiedzin pana Adama Hardesty w domu Elizabeth Delmont. Dowiedział się bowiem, że po śmierci jego znajomej po fachu, nagle pojawiła się jej krewna, u której właśnie gościł i zabrała pewien dziennik, sporządzony przez zmarłą kobietę. Znajdowały się tam informacje, które z pewnością mogłyby spowodować skandal w towarzystwie. Gdy wszedł do Elizabeth do domu, okazało się, że zastał ją martwą na podłodze w kałuży krwi. Ktoś roztrzaskał jej tył głowy pogrzebaczem. Miała na sobie suknię, welon ślubny oraz broszkę żałobną, a obok niej leżał roztrzaskany zegarek, wskazujący godzinę 24. Wygląd pokoju oddawał charakter zawodu kobiety, była bowiem medium. Pokój wyglądał tak, jakby jakieś tajemne moce przyszły rozprawić się z kobietą. Wszystkie meble były poprzewracane. Adam postanowił przeszukać mieszkanie, w celu odnalezienia dziennika. Niestety nie udało mu się go znaleźć. Znalazł za to wskazówkę, a mianowicie listę osób, biorących udział w ostatnim seansie. Na liście tej znajdowała się niejaka Caroline Fordyce, jej nazwisko zostało podkreślone, co przykuło jego uwagę. Postanowił, że uda się do niej.
Gospodyni, pani Plummer zapukała i oznajmiła pani Fordyce, iż przyszedł pewien dżentelmen w sprawie niecierpiącej zwłoki. Jako że Caroline była świadoma, iż w jej domu nic się nie dzieje, postanowiła, że z ciekawości zaprosi dżentelmena, by dowiedzieć się o jaką sprawę chodzi. Był bardzo lodowatym mężczyzną. Próbował oskarżyć Caroline o zabójstwo Elizabeth Delmont. Ta nawet nie wiedziała, że medium zostało zamordowane. Chciał ją nastraszyć, by przyznała się do winy, ale pojął, że jest niewinna.
Od tej pory ich losy się złączyły, bowiem szukali odpowiedzi na pytanie, kto ma dziennik i kto stoi za morderstwem medium.
Caroline zbierała materiały do swojej powieści sensacyjnej Tajemniczy dżentelmen. Drukowano ją w „Latającym Detektywie”. Udała się więc na seans panny Delmont. Gdy dowiedziała się o morderstwie kobiety, postanowiła dowiedzieć się czegoś na własną rękę, gdyż obawiała się, że pan Adam Grove (tak się jej przedstawił) wciąż ją podejrzewa o morderstwo i w każdej chwili może iść na policję ze swoimi domysłami.
Niespodziewany obrót akcji, tajemniczość, podejrzenia. To jedynie kilka przymiotników, które dobrze opisują tą książkę. Najwięcej w powieści było tajemnic, podejrzeń oraz niedopowiedzeń. Trzyma w napięciu. Niestety, moje domysły – jak to zawsze mam w naturze, by na początku znać już koniec powieści poprzez logiczne rozumowanie – nie były słuszne i negatywnym bohaterem była osoba, o której nawet nie pomyślałam. Muszę się jeszcze wiele nauczyć. 
Polecam!

Ocena: 9/10

wtorek, 19 marca 2013

"Ryzykantka" - Amanda Quick







Autor: Amanda Quick
Tytuł: Ryzykantka
Wydawnictwo: Amber
Seria/cykl wydawniczy: Romans historyczny
Rok wydania: 2008
Liczba stron: 319
Kategoria: romans
Tłumaczenie: Małgorzata Żbikowska







Victoria posiada majątek przez co nie chce wiązać się z żadnym mężczyzną. Wierzy, że dzięki temu jest niezależna. Dookoła niej kręcą się łowcy posagów. Ona skutecznie ich odtrąca. Uważa siebie za starą pannę. Pewna dama z towarzystwa - Jessica Atherton, w czasie balu wydanego przez nią i jej męża zapoznała hrabiego Lucasa Stonevala z Victorią. Przeszli do pokoju gier. Victoria była znana ze swojej oryginalności. Odstawała bardzo od innych kobiet, czasem robiła rzeczy, które znajdowały się na granicy skandalu. Na przykład bardzo lubiła nocne przechadzki w dziwne miejsca ze swoją przyjaciółką Anabellą Lynthwood. Victoria wygrała w karty z Lucasem i powiedział, że powinien jej ofiarować jakąś usługę. Wiedząc, że przyjaciółki wybierają się wieczorem na jarmark, zaoferował - nie znosząc sprzeciwu - że będzie im towarzyszył. Brat Anabelli również miał im towarzyszyć, właśnie od niego dowiedział się o jarmarku. 
Zaczęli spędzać ze sobą coraz więcej czasu. Lucas nie ukrywał, że ona go bardzo podnieca. „Eksperymentowali” ze sobą, w dorożce gdy bawił się jej „guziczkiem”. To było jej pierwsze doznanie – i jak to kobieta ma w zwyczaju – chciała jeszcze. Doprowadziło to do tego, że zdecydowała się na romans z nim i powiedziała mu o tym. On miał za zadanie zorganizować ich schadzkę. Był to początek ich romansu, za który oboje musieli zmierzyć się z konsekwencjami.

W książce jak zwykle to co lubię, obyczaje szlachty i romans. Mieszanka wybuchowa. Książa pisana ciekawie, gdy wiedziałam, że zaraz ma się rozwinąć jakaś akcja, to nie mogłam ot tak iść spać, po prostu musiałam przeczytać chociażby ten fragment. Trochę tajemniczości, romansu, zagadek. Polecam :)
Ocena: 10/10

sobota, 2 marca 2013

"Wszystkie chwyty dozwolone" - Liz Fielding








Autor: Liz Fielding
Tytuł: Wszystkie chwyty dozwolone
Wydawnictwo: Harlequin Enterprises
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 475
Kategoria: romans
Tłumaczenie: Adela Drakowska








Książka jest podzielona na 3 części. W każdej z nich opisane są losy kolejnych sióstr Claibourne i braci Farraday.

Pewnego dnia India Claibourne, dyrektor domu towarowego Claibourne&Farraday otrzymała wiadomość od prawników braci, którzy chcieli odzyskać władzę w sklepie. Obie strony zgodziły się na to, by odciągnąć ostateczny proces o 3 miesiące. Każdy z braci Farradayów miał towarzyszyć jednej z sióstr Claibourne przez jeden miesiąc, w charakterze stażysty. Mieli się rozeznać przed objęciem dowództwa w domu. India wyznaczyła kto z kim i kiedy.
Pierwsza siostra to Romana, a do jej towarzystwa dołączył Niall. Był bardzo oziębły i niedostępny. Z czasem oboje zaczynali się lepiej poznawać. Odkryli przed sobą swoje największe tajemnice. Było to trudne, bo on ciągle ubolewał nad śmiercią swojej żony. Romana chciała mu pomóc, by wspomnienia nie były tak bolesne.
Część druga i trzecia opowiada o kolejnych dwóch siostrach. Flora wyruszyła na wyspę Saramidę, by opisać grób księżniczki znajdujący się na wyspie, do czasopisma naukowego. Wyruszył z nią Bram.
Jednak wisienką na torcie jest część ostatnia, 3. Wtedy to India Claibourne i Jordan Farraday mają ze sobą współpracować. Od  momentu wejścia Farradaya do sklepu przejął kierownictwo, co zdenerwowało Indie. Kobieta zaczęła rodzić w sklepie, a Jordan był w pobliżu i wydał dyspozycje pracownikom. Akcja przebiegła sprawnie dzięki jego umiejętnościom organizacyjnym, podczas gdy India przechodziła się po sklepie.

Byli zaciętymi wrogami, nie mieli do siebie zaufania. Uwielbiała swoją pracę i nie znalazłaby odpowiedniej ilości czasu dla swojego wybranka. Jednak wszystko się zmienia, gdy w jej życie wkracza bardzo przystojny mężczyzna, o urodzie greckiego boga. 

Książka warta polecenia. 475 stron, które przeczytałam jednym tchem. Bardzo ciekawe sytuacje, miejsca, postaci. Portrety psychologiczne bohaterów są bardzo dokładne, za co książka dostaje kolejny plus. Zachęcam! Zamówiłam ją w dniu premiery i jestem bardzo zadowolona!
Miłej lektury :D

Ocena: 12/10